Zamiast do domu, znowu do lasu…
Tymoteusz Karpowicz
Las
Połóż się na poszyciu
niby kropla olbrzymia
niech przechodzi przez ciebie:
dąb twardym krokiem
kalina smutnym
leszczyna trwożnym
świerk suchym
i buk stąpnięciem
nie do nazwania
Leż cicho
Leż niby liść tego lasu
niby nasiono wszystkich drzew
fot. A. Bober
.
.
.
.
.
„I believe in this life
But not the afterlife
In a natural order
In the tree of life
Why pretend you can see
Beyond the clouds
Beyond all reason
Beyond all doubt
Come down from your mountain
Throw away the keys
Try to live your lives
In harmony”
Dead Can Dance
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
…do you talk with the trees too?… (…smiling a lot…)
…continually (smiling very warm! )
…my dear… I didn´t have doubts… (…smiling a lot…)
Beautiful new friends you have…
the forest whispers to me about past…
yes, we have beautiful friends(smiling a lot)
I recorded a video – a dance among the trees… (smiling)
…show us, please…)
I need it to somehow reduce(114 MB), I think I miss a codec, but I promise, I’ll show(smiling)
…and I will see…
I… want, you to saw it
(…smiling…) so it´s done!!!
stunning shots.
I love Dead Can Dance.
Thank you, Sedge!
I also, very,
( with smiling)
Kilka zdjęć jak z domu…Pozdrawiam.
Bo to jest piękny dom…, choć żyje się w nim ciężko
i ja pozdrawiam
za sosną nie przepadam, ale lasy sosnowe są bardzo przyjemne… wręcz zapraszają aby w nich zamieszkać. Lubię się gapić na setki strzelistych słupów przyozdobionych pióropuszami iglastych gałęzi… tak wyglądają tylko sosny. Z kolei modrzew lubi gęste, mroczne skupiska: więcej w nich magii i tajemnicy, ale bez zaproszenia jakoś się nie chce jej spróbować…
Żeby zobaczyć ten las przejechałam po pracy 70 km. I „gapiłam” się w osłupieniu. Lubię tę strzelistość, tę harmonijną przestrzeń i snopy światła pomiędzy konarami.
A może ja jakaś dziwna jestem:))
wszyscy jesteśmy dziwni… i dobrze ;-)